SPAP & SPAT

Cavtan

Jak myślicie sprawdzi się w AT ten typ kamizelek? W sumie nie widzę potrzeby noszenia 2 kamizelek: kuloodpornej i oporządzeniowej. Myślę, żę połączenie tych 2 kamizelek jest dobrym pomysłem, zresztą kamizelki te sprawdzają się w wojsku. Co Wy sądzicie na temat takich kamizelek?

Duhaf

Nigdy nie urzywałem ani jednych ani drógich, ale myśle że ze względów finansowych to troche potrwa............jeśli kttos wpadnie na pomysł wprowadzenia ich.

Hoplita

kamizelki zintegrowane to to naturalna kolej rzeczy. zmniejsza sie masa, zwieksza sie wygoda.

Znajomy tata czesia

To że czołgi pływające w wojsku też się sprawdzają to oznacza że AT też ma się w nie wyposażyć ?
Wszystko ma swoje miejsce i napewno do akcji, gdzie podejścia, wejścia, okna mogą mieć wąskie prześwity, modułowa kamizelka nie jest potrzebna, więcej wyobrażni Very Happy

Pewnie i nastąpi taki czas, gdzie dokonane zostaną zakupy takiego oporządenia, ale dopiero wtedy jak, główny dostawca krajowy coś takiego opracuje dla Policji.

Hoplita

Gość

Miałem do czynienia z takową, z tym że z modelem wosjkowym, dobry patent i myśle że wejdzie na uzytek, także AT, w operacjach wijskowych ma pewne minusy, ale do AT będzie idealna. pozdrawiam.

Cavtan

Duhaf

Nie zawsze jest potrzebna kamizelka kuloodporna......np dla lekiej piechoty, odziałów partyzanckich które zazwyczaj korzystają z butochodu do przemieszczania się. Wtedy jest potrzebne zwykłe oporządzenie.Jesli masz pokonac dystans 30-40 kilometrów cięzar ma powazne zanczenie przy doboże ekwipunku.

Tak samo nie wyobrażam sobie skoku spadochronowego z takim obciążeniem(nie skacze sam). Wydaje mi się że dzisiaj też sie nie skacze,a amunicje granaty trzeba mieć przy sobie.

Zauważ że przy dzisiejszym stylu prowadzenia działań wojennych siły koalicyjne mają dostęp do środków transportu takich jak samochody,wozy opancerzone,śmigłowce - i karzdy żołniez obowiązkowo ma kamizeklke kuloodporną. Odziały zwiadowcze działające w górach nie mogą sobie raczej na taki luksus pozwolić.

Cavtan

Ja nie twierdzę, że zintegrowane kamizelki są dobre do zielonej taktyki...
Te kamizelki mają zastąpić kamizelki do CQB, waliki w mieście, itp., gdzie żołnierze i tak zazwyczj używaja kamizelek kuloodpormych.

ViTu

Zwracam uwagę na fakt, iż z większości kamizelek (tudzież zintegrowanych) płyty można wyjąć, a zint. są bardziej uniwersalne.

PS
Argument ze skokami bezpodstawny. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż sprzęt skoczków z II WŚ (nie wiem jak to się ma w innych konfliktach) był jeszcze cięższy, a jakoże kamizelka pod ostrzałem znacząco zwiększa szanse przeżycia, a lądując za linią wroga (bo takie jest przeznaczenie skoczków) ostrzał zaraz przy lądowaniu jest wielce prawdopobny kewlar w dużych ilościach jest wielce wskazany (ostatecznie zbędnych płyt po lądowaniu można się wyzbyć). Happy

Duhaf

Wybacz ale nadal jest podstawny bo:
skoczkowie podczas 2 wojny zaszwyczaj skakali z pistoletem i granatami(karabin wprowadzono pod koniec-mała il amunicji reszta w zasobnikach zrzucanych na innych spadochronach)

Obawiam sie że, jak by skoczkowie zakładali kamizelki k. do skoku mieli by takie przyziemienie że 30% zrzutu miało by sprawne nogi po wylądowaniu. Nie zrzuca sie ludzi pod ogień.To głupta albo bład.

Jak się wyjmie płyty to już nie jest tak dobże dopasowana.

LoRd

Mam do wszystkich pytanie, jesli druzyna taka jak my zdecydowalaby sie na wykonanie kamizelek kuloodpornych to czy wklad moglby byc wykonany z srednich ilosci piasku??

Hoplita

ViTu

Amunicji mieli pod dostatkiem (w osobnym zasobniku u pasa, który najczęściej się zrywał - mowa o amerykanach). Karabiny mieli zawsze, czy automaty czy też ręcznie ryglowane. Przesadzasz, wciąż podtrzymuję, że zestaw skoczka z II WŚ był cięższy od wspólczesnego zestawu z płytami.

KONO